Zatwierdzony Podwykonawca

Jak już wskazywałam we wcześniejszych wpisach najkorzystniej jest być zatwierdzonym podwykonawcą. Jednakże nie zawsze Podwykonawca dostaje dokument zwrotny, który potwierdza, że został on zatwierdzony przez Inwestora/Zamawiającego. Nie zamyka to jednak drogi do dochodzenia roszczeń na podstawie art. 647 (1) k.c.

Poniżej prezentuję orzeczenie sądu:

Wyrok
Sądu Apelacyjnego w Białymstoku
z dnia 18 grudnia 2014 r.
I ACa 604/14
Tytuł: Forma zgody inwestora do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą.
Z art. 647 § 2 zdanie drugie k.c. wynika, że wyrażenie przez inwestora zgody w sposób bierny objawia się brakiem zgłoszenia na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu, wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie. Do przyjęcia, że zgoda inwestora nastąpiła przez „przemilczenie” niezbędne jest zatem przedstawienie mu umowy z podwykonawcą lub jej projektu wraz z odpowiednią częścią dokumentacji. Przedłożenie inwestorowi do akceptacji umowy (jej projektu) musi mieć charakter „kierunkowy”, tzn. nastąpić „w celu” wyrażenia zgody na jej zawarcie. Najistotniejszym warunkiem skuteczności tak wyrażonej zgody inwestora jest znajomość treści umowy zawartej między wykonawcą a podwykonawcą. Natomiast wyrażenie zgody przez inwestora w sposób czynny nie jest objęte procedurą z art. 647 § 2 zdanie drugie k.c. i może nastąpić w sposób wyraźny pisemnie bądź ustnie, albo poprzez inne zachowanie, które w sposób dostateczny ujawnia wolę inwestora (art. 60 k.c.). Może zatem nastąpić to poprzez czynności faktyczne, w sposób dorozumiany, na przykład przez tolerowanie obecności podwykonawcy na placu budowy, dokonywanie wpisów w jego dzienniku budowy, odbieranie wykonanych przez niego robót, oraz dokonywanie podobnych czynności. Przyjmuje się przy tym, że „czynna” zgoda inwestora, wyrażona również konkludentnie, na zawarcie umowy z podwykonawcą, będzie mogła być uznana za skuteczną tylko wówczas, jeżeli ma on wiedzę o istotnych elementach tej umowy, tzn. o przedmiocie prac, jakie ma wykonać podwykonawca oraz o przysługującym mu wynagrodzeniu, bowiem te elementy kreują zakres jego solidarnej odpowiedzialności.
LEX nr 1602872

Status Podwykonawcy w zamówieniach publicznych

W związku z obowiązującą od 24 grudnia 2013 r. nowelizacją Prawa zamówień publicznych – ustawa z dnia 8 listopada 2013 r. o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z dnia 9 grudnia 2013 r.) prawny status Podwykonawców realizujących inwestycje infrastrukturalne na rzecz podmiotów publicznych znacząco różni się statusu tych Podwykonawców, którzy realizują inwestycje prywatne.

 

W pierwszej kolejności warto wspomnieć o definicji umowy o podwykonawstwo zawartej w art. 2 pkt 9b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 907, 984 i 1047) dalej „PZP”, która nadaje status Podwykonawcy również dostawcom i usługodawcom.

 

Zgodnie z tą definicją przez umowę o podwykonawstwo należy rozumieć umowę w formie pisemnej o charakterze odpłatnym, której przedmiotem są usługi, dostawy lub roboty budowlane stanowiące część zamówienia publicznego, zawartą między wybranym przez zamawiającego wykonawcą a innym podmiotem (podwykonawcą), a w przypadku zamówień publicznych na roboty budowlane także między Podwykonawcą a Dalszym Podwykonawcą lub między Dalszymi Podwykonawcami.

Ustawodawca ponadto nałożył na Generalnych Wykonawców obowiązek przedkładania zamawiającemu, w terminie 7 dni od ich zawarcia, umów o podwykonawstwo zawieranych przy realizacji zamówień na roboty budowlane. Wyjątkiem są kontrakty o wartości niższej niż 0,5 proc. wartości umowy między zamawiającym a Generalnym Wykonawcą i jednocześnie nieprzekraczającej 50 tys. zł, a także te kontrakty, które sam zamawiający wskazał jako niepodlegające temu obowiązkowi.

 

Generalni Wykonawcy, mając świadomość szeregu kłopotów, jakie mogą wiązać się z udziałem Podwykonawców, nie będą ich wykazywali w przetargach, co oczywiście nie oznacza, że ich w rzeczywistości nie będzie.

Warto jednak znać swoje prawa przy okazji realizacji publicznej inwestycji i samemu starać się o status zatwierdzonego przez zamawiającego Podwykonawcy.

 

Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami, zaakceptowani przez zamawiającego Podwykonawcy mogą zwrócić się do niego o bezpośrednią zapłatę należnego wynagrodzenia w sytuacji, gdy nie otrzymają zapłaty od Generalnego Wykonawcy. Bezpośrednia zapłata obejmuje wyłącznie należne wynagrodzenie, bez odsetek, należnych Podwykonawcy lub Dalszemu Podwykonawcy.

 

Jeśli zamawiający dokona bezpośredniej zapłaty na rzecz Podwykonawcy, potrąca kwotę wypłaconego wynagrodzenia z wynagrodzenia należnego Generalnemu Wykonawcy.

Przed dokonaniem bezpośredniej zapłaty zamawiający jest obowiązany umożliwić Generalnemu Wykonawcy zgłoszenie pisemnych uwag dotyczących zasadności bezpośredniej zapłaty wynagrodzenia Podwykonawcy lub Dalszemu Podwykonawcy.

 

Ilość formalności jaka spływa na strony procesu inwestycyjnego związanych z bieżącym śledzeniem przesyłanych do sprawdzenia umów oraz przepływów pieniądza między Generalnym Wykonawcą a Podwykonawcami obciąża i tak często już dziś niewydolnych kadrowo zamawiających.

 

W związku z powyższym stanowczo polecam na początku realizacji inwestycji zadbać samemu o zatwierdzenie swojej umowy podwykonawczej przez zamawiającego.

Co prawda obowiązek zgłaszania do zatwierdzenia umów o podwykonawstwo zamawiającemu należy do Generalnych Wykonawców, jednakże nie leży to absolutnie w ich interesie (za wyjątkiem uniknięcia nałożenia przez zamawiające kary umownej za wykrycie nie zgłoszonego Podwykonawcy).

W przypadku, gdy takiego zatwierdzenia nie otrzymaliśmy od GW, a kontakt z jego przedstawicielem jest utrudniony warto zwrócić się z prośbą o takie zatwierdzenie w pierwszej kolejności do nadzoru inwestorskiego (w kontraktach realizowanych na wzorcach FIDIC do Inżyniera Kontraktu lub Inżyniera Rezydenta), co pozwoli na uniknięcie nieporozumień związanych z karami umownymi dla GW za nieujawnienie Podwykonawcy na budowie.

Zatwierdzenie umowy podwykonawczej przez zamawiającego to największy legalny atut Podwykonawcy.

Podwykonawca zatwierdzony – obowiązki i uprawnienia

Podwykonawca w procesie inwestycyjno-budowlanym to pojęcie bardzo szerokie. Nie każdy Podwykonawca będzie miał taki sam status i takie same prawa. Podwykonawca może być zatwierdzony zgodnie z postanowieniami Kodeksu cywilnego, może być mianowany przez Zamawiającego/Generalnego Wykonawcę, może również podlegać ochronie na podstawie uregulowań zawartych w ustawie z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych Dz.U. 2012 poz. 891.

Podwykonawca zatwierdzony zgodnie z Kodeksem cywilnym

Art. 647 (1) § 2 KC stanowi, że do zawarcia przez Wykonawcę umowy o roboty budowlane z Podwykonawcą jest wymagana zgoda Inwestora. Jeżeli Inwestor, w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez Wykonawcę umowy z Podwykonawcą lub jej projektu, wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy.

Czytaj dalej

Podwykonawca w procesie inwestycyjnym – jak chronić interesy?

Podwykonawca jest „najsłabszym ogniwem” w procesie inwestycyjnym. Pokazały to nam wydarzenia ostatnich lat. Na największych inwestycjach infrastrukturalnych realizowanych w Polsce to właśnie Podwykonawcy stracili najwięcej. Wiele spółek musiało ogłosić upadłość lub popadło w tarapaty finansowe.

Generalny Wykonawca, którym najczęściej jest duża zagraniczna firma, prowadzi większość prac przy pomocy podmiotów trzecich, tym samym korzystając z ich potencjału i majątku. Niejednokrotnie cały ciężar związany z realizacją zadania inwestycyjnego opiewającego na kilkanaście milionów złotych spoczywa na barkach Podwykonawcy. Terminy zapłaty dla Podwykonawcy uzależniane są często przez Generalnych Wykonawców od terminów płatności określonych w umowie z Zamawiającym. Po otrzymaniu przez Generalnego Wykonawcę swojego wynagrodzenia, już tylko i wyłącznie od niego zależy kiedy uiści płatność na rzecz Podwykonawcy. Zamawiający wprowadził ostatnio zabezpieczenie w postaci obowiązku przekazania „oświadczenia o niezaleganiu”. GW musi zebrać od Podwykonawców potwierdzenia, że dokonał zapłaty na ich rzecz. Jednakże to nie chroni w wystarczający sposób interesów Podwykonawcy.

Czytaj dalej